Jest projekt
Projekt przyszedł, zgodnie z informacja
Bardzo bardzo szczegolowy - jak powiedziala pani ktora zajmie sie budowa.
Po malu pojawiaja sie ciekawostki:
- nie skonsultowany projekt z inzynierami i juz wiemy ze projekt nie jest najlepszy na kształt naszej dzialki. Wlasciwie chodzi o lekki stok ale to nie jest wiekszy problem. Ale to fakt.
- mamy poleconego kierownika budowy a wlaciwie Pani kierownik. Obejrzane wykonane juz projekty napawaja optymizmem.
- okazuje sie ze taki mocno zorientowany czlowiek moze zalatwiac wszystko zgodnie z twoimi wytycznymi. Pani powiedziala ze policzy, pomierzy a wtedy pokarze jak by to widziala. Jak wszystko sie spodoba to zajmie sie papierkami a na razie kazala wykasowac drzewa ktore beda przeszkadzac i chwile poczekac na rezultaty jej pracy. Czekamy
- P. Kier twierdzi ze w pazdzierniku bedziemy mogli zaczac budowe. hmmmm nie wiem co o tym myslec
Drzewa wyciete - po niedzieli bedziemy PALIC !!! :)